niedziela, 2 sierpnia 2015

Lilie

Przeglądam zdjęcia z wakacji. Dzieci i tatuś w róznych konfiguracjach na zmieniającym się tle. W ogrodach, w muzeach, lasach, parkach i centrum Chicago. Czasem pojawiam się ja, gdy ktoś zdecyduje się na próbę odebrania mi aparatu. Są widoki. Są zwierzęta. Jest wszystko to czego się spdziewałam i mnóstwo rzeczy których się nie spodziewałam. Nie sądziłam, że przywiozę z wakacji w mieście kolekcję lilii wodnych. Nazbierałam je w Ogrodzie Botanicznym, podczas Renaissance Fair w Wisconsin i w parku Cantigny.

































4 komentarze:

Będzie mi bardzo miło jeśli zechcecie zostawić po sobie kilka słów

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...